niedziela, 11 grudnia 2016

Lublin - ogłoszenia parafialne 11.XII.2016

Sława Isusu Chrystu!



1) Rozkład celebracji w cerkwi lubelskiej na najbliższy tydzień:


13.XII.2016 (wtorek) 18.00 Boska Liturgia św. Jana Chryzostoma (uroczystość św. Andrzeja, Pierwszego Powołanego spośród Apostołów; kilka słów o Patronie dnia oraz polski przekład troparionu i kondakionu ze strony śp. o. archim. Romana Piętki MIC - pod ogłoszeniami)

18.XII.2016 (niedziela) 10.00 Boska Liturgia św. Jana Chryzostoma


2)   Do skrzynki świeczkowej i na tacę zebrano dziś 314 zł. 35 gr.  Bilans kolekt parafialnych przedstawia się zatem następująco: zebrano 10.982 zł. 97 gr., wydano z gotówki 449 zł. 24 gr., wpłacono 10.700 zł. (koszty 64 zł. 10 gr.).  


3) Taca w przyszłą niedzielę przeznaczona będzie na Fundusz "Andrzejowego Grosza", utworzony w celu pomocy strukturom duszpasterskim UKGK w krajach, w których UKGK nie posiada eparchii ani egzarchatu.





30 + Św. i wspaniałego Apostoła ANDRZEJA Pierwszego-Powołanego.
Św. Andrzej (Andreas) apostoł zmarł ok. 70 w Patras (Grecja), brat św. Piotra, uczeń Jana Chrzciciela i Chrystusa, a następnie apostoł. Pochodził z Betsaidy, mieszkał w Kafarnaum, gdzie był rybakiem; Ewangelieprzekazały o nim kilka wzmianek: z Piotrem, Jakubem i Janem pytał Jezusa o znak paruzji i czas zburzenia świątyni jerozolimskiej; wymieniony jest w relacji o cudzie rozmnożenia chleba; po uroczy­stym wjeździe Jezusa do Jerozolimy razem z Filipem przypro­wadził do niego Greków; w Dz 1,13 wspomniany jest wśród uczniów zebranych w wieczerniku po wniebowstąpie­niu Jezusa. Wg tradycji kościelnej głosił ewangelię w Scytii i Epirze. Kościoły wschodnie bizantyjskie widzą w nim swego założyciela. Poniósł śmierć męczeńską na krzyżu w kształcie litery X (tzw. krzyżu św. An­drzeja). W roku 357 relikwie jego złożono w Konstantynopolu, w 1208 zostały przewiezione do katedry w Amalfi k. Salerno, a głowę umieszczono w 1462 (za papieża Piusa II; 1405-1464) w bazylice św. Piotra w Rzymie. Na prośbę metropolity z Patras, Konstantyna, Pa­weł VI, po uprzednim uczczeniu relikwii przez ojców III sesji Soboru Watykańskiego II, przekazał je 26 IX 1964 roku katedrze św. Andrzeja w Patras. Podczas uroczystości w Patras zostało odczytane brewe, w którym papież podkreślił symboliczne znaczenie powrotu relikwii, widząc w tym zapowiedź powrotu do jedności Kościo­łów katolickiego i prawosławnego. Dzień 27 IX, w którym odbyły się uroczystości prawosławne, został ogłoszony świętem prawosławia.
Tradycja słowiańska (przekazana w tzw. Latopisie Nestora) głosi, że św. Andrzej odbył trzecią podróż misyjną trasą, która wiodła z Synopy nad M. Czarnym aż do Nowogrodu Wielkiego przez Korsuń i Kijów. Popularność tej legendy sprawiła, że na Rusi za Włodzimierza Monomacha (1053-1125) imię św. Andrzeja nadawano człon­kom dynastii, np. A. Dobry, A. Bogolubski; budowano też wówczas pod wezwaniem św. Andrzeja cerkwie w Kijowie i Perejesławiu. O wczesnym kulcie św. Andrzeja w Polsce świadczy kościół pod jego we­zwaniem wybudowany w Krakowie w XI w. W początku XII w. prawdopodobnie św. Andrzeja obrano patronem misji cystersów skiero­wanej na Ruś, jemu bowiem poświęcono klasztor w Brzeźnicy (późniejszym Jędrzejowie) — pierwszy z 4 klasztorów wybudowa­nych przy szlakach wiodących na ziemie ruskie. Popularność św. Andrzeja wśród narodów słowiańskich znalazła odbicie w ludowych zwyczajach i wierzeniach. W Polsce noc św. Andrzeja, (tzw. an­drzejki, 29/30 XI) jest porą wróżenia. W sztuce polskiej występuje z księgą i krzyżem w kształcie litery X, symbolem jego męczeństwa (por. Chodzidło T., Andrzej Apostoł, w: EK t. 1, Lublin 1985, kol. 533).
TROPARION, ton 4.
Jako Pierwszy_Powołany apostoł* i rodzony brat Koryfeusza,* proś Pana wszechrzeczy, Andrzeju,* o pokój dla całego świata* i obfite miłosierdzie dla dusz naszych.
KONTAKION, ton 2.
Głosiciela bożego mającego imię od męstwa* i Pierwszego z Uczniów powołanego przez Zbawcę,* rodzonego brata Piotrowego, wychwalajmy,* bo jak dawniej do niego, teraz do nas woła:* przyjdźcie, znaleźliśmy Upragnionego.
Służba o apostole wspólna (4) oprócz Ewangelii: J 1,35-51.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz